Poziom 511 Jura Wellness Hotel & Spa

Hotel located in such a beautiful area! We were with friends at the climbing festival. Not only was the festival sensational, but the hotel and restaurant staff did a great job. I recommend using the restaurant and be sure to try the local wines! I think we will return there more than once.

Przede wszystkim wspaniałe wino . Byliśmy ostatnio na pikniku z winobraniem . Doskonała organizacja , świetne towarzystwo , pyszne jedzenie i genialne wino . Do tego wszystkiego pogoda jak marzenie . Polecam Hotel oczywiście również . Świetna lokalizacja , przepyszna kuchnia i fantastyczna obsługa

W hotelu spędziliśmy jedną noc w styczniu 2024 r. Myślę, że największym atutem hotelu, jest jego położenie, a konkternie wkomponowanie w skały oraz bliska - dosłownie krótki spacerek - odległość od zamku w Ogrodzieńcu. Pokój w porządku - znajduje się w nim wszystko co potrzeba - łóżko, stoliki nocne, biurko, krzesło, szafa, fotel, lodówka, zestaw do parzenia herbaty i kawy. Super, że w pokoju jest szklana butelka na wodę źródlaną, którą podobno można uzupełniać - akurat my z tego nie skorzystaliśmy, więc w sumie nie sprawdziliśmy. Łazienka ok, jest miejsce na rozłożenie kosmetyków i mała pułeczka na kosmetyki pod prysznicem. Jednak kosmetyki hotelowe są troszeczkę za małe - myśle, że lepszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie dozowników na hotelowe kosmetyki. Bufet śniadaniowy jest rewelacyjny. Produkty są bardzo dobrej jakości i jest duży wybór. Jedyne czego mi brakowało to niestety nie przy wszystkim były podpisy - jest to dla mnie bardzo ważne, bo nie jem mięsa i węglowodanów, a patrząc na jakąś pastę czy sałatkę czasami ciężko stwierdzić czy nie zawiera tych produktów. Co do restauracji i dań a'la carte, mamy mieszane odczucia. Zupy bardzo nam smakowały, drugie dania, a szczególnie polecany pstrąg już niestety niekoniecznie. Basen i jacuzzi bardzo fajne - można popływać i zrelaksować się na masażach wodnych. Sauna sucha w porządku, mokra niedziałałą. Natomiast niestety w saunach nie było ręczników, ani żadnej możliwości kontaktu z pracownikiem, który mógłby je przynieść. Więc mąż musiał iść w szlafroku przez dość zimny odcinek hotelu, aby poinformować o tym ratownika na basenie (wydawało nam się, że on był odpowiedzialny również za ręczniki) - którego akurat też nie było, więc wziął dla nas z basenu dwa ostatnie ręczniki - czyli mieliśmy ręczniki, żeby się nimi owinąć, ale już nie mieliśmy na czym siąść w saunie. Dodatkowo po terenie sauny rozrzucone były zużyte ręczniki, które musiałam przesunąć w jedno miejsce, aby mieć gdzie usiąść. Obsługa w hotelu miła, życzliwa, pomocna. Podsumowując, generalnie jesteśmy zadowoleni z pobytu w hotelu, ale po takim hotelu spodziewaliśmy niezakłuconego niczym wypoczynku, a niestety nie do końca tak było.